22 września 2021 14:43 | Aktualności
Wraz z nadejściem nowego roku szkolnego najstarsi uczniowie, chcąc powitać nowych uczniów w nowej szkole, przygotowali dla klasy IV szereg zadań, z których w kolejnych dniach musieli się wywiązać.
Poniedziałek: Wszyscy czwartoklasiści mieli powtarzać ruchy tańca „Kaczuchy” pokazywanego przez ósmoklasistów. Kto migał się od tańca, musiał wykonać 20 przysiadów.
Wtorek: Każdy czwartoklasista był zobowiązany do noszenia przez wszystkie lekcje góry od piżamy. Za niewywiązanie się z zadania uczniowie otrzymali markerowe rysunki w postaci wąsów i kwiatków na twarzy.
Środa: Na boisku podczas dużej przerwy odbył się przegląd portretów ósmoklasistów wykonanych przez klasę IV.
Czwartek: Każdy czwartoklasista miał przebrać się za wybranego nauczyciela. Jeden uczeń przyszedł w białej koszuli i krawacie, twierdząc, że jest Panem Mirkiem. Największą popularność w klasie zyskała Pani Ania Mroczkowska – aż 4 uczennice deklarowały inspirację modową zaczerpniętą od tej nauczycielki.
Piątek: Na długiej przerwie klasa IV zobowiązana została do wyrecytowania pochwalnej zwrotki napisanego przez siebie wiersza na cześć uczniów klasy VIII. Autorka słów Lena napisała: „Nie do wiary jak szybko mija czas i tylu uczniów wkoło nas. Ósmą klasę szanujemy i dziękujemy Wam!”.
Zadania na początku przyjęto z obawą, jednak w miarę upływających dni czwartoklasiści czuli się coraz sympatyczniej w naszej szkole – a przecież o to chodziło!