09 czerwca 2017 05:06 | Aktualności
Wycieczka do Zakopanego
Wieczorem 21 maja 2017r. 16cioro chętnych uczniów z klas IV-VI z p. Dorotą Borzymowską i p.Agnieszką Miller-Ważny wyruszyło na wycieczkę szkolną do Zakopanego. Wspólnie z nami wyjechało dziewięcioro uczniów z Trumiej pod opieką p. Teresy Antolak i p. Bogusława Gadki. Podróż trwała 9 godzin. Miejscem naszego pobytu był pensjonat w Małym Cichym niedaleko Zakopanego. Pierwszego dnia obeszliśmy okolicę, podziwiając domy w otoczeniu pięknych gór. Zaszliśmy też do miejscowego kościółka zbudowanego w stylu zakopiańskim. Kolejny dzień okazał się nie lada wyzwaniem - tego dnia do zdobycia było Morskie Oko. Nie spodziewaliśmy się, że okaże się tak męczącą wyprawą. Aby zobaczyć to piękne miejsce, musieliśmy w jedną stronę pokonać ok. 9km. Podczas wędrówki było bardzo ciężko, dokuczało nam szybkie tempo, które narzucił przewodnik. Jednak gdy dotarliśmy na miejsce, zobaczyliśmy widok zapierający dech w piersi. Po odpoczynku w schronisku, gdzie przeczekaliśmy grzmoty, w deszczu wróciliśmy do autokaru. Po pokonaniu 18 kilometrów zmęczeni, zmoknięci, a jednocześnie dumni z siebie wróciliśmy do pensjonatu. Następnego dnia oglądaliśmy skocznie narciarskie, na których odbywają się zawody w skokach. Zwiedziliśmy Muzeum Kornela Makuszyńskiego – autentyczne miejsce, w którym pisarz spędził ostatnich 19 lat swojego życia. Mogliśmy zobaczyć biurko, przy którym tworzył wiele arcydzieł, podziwialiśmy zgromadzone przedmioty, liczne obrazy. Kolejną atrakcją było zwiedzenie najdłuższej ulicy Zakopanego - Krupówek. Chwilę później dopadła nas ulewa, która mimo wszystko nie udaremniła nam zakupów. Każdy mógł kupić pamiątki dla siebie i swoich bliskich, a także zjeść miejscowy rarytas - oscypka. W czwartek tuż po śniadaniu wyjechaliśmy do Parku Trampolin GOjump w Małopolsce. Zajęcia z trenerem w basenie z gąbkami, zabawy na trampolinach, rzuty do kosza sprawiły ogromną frajdę uczestnikom wycieczki. W Krakowie obejrzeliśmy część Zamku Królewskiego oraz Katedrę na Wawelu. Następnie weszliśmy do Kościoła Mariackiego, gdzie oczarował nas Ołtarz Wita Stwosza, o którym dwa tygodnie wcześniej rozmawialiśmy na lekcji j. polskiego. Usłyszeć o nim, a zobaczyć na własne oczy jego majestat to zupełnie coś niezwykłego! Później udaliśmy się przed Smoczą Jamę u podnóża wzgórza wawelskiego, gdzie umiejscowiono pomnik smoka. Wycieczka bardzo nam się podobała, długo będziemy ją wspominać.